POCZUĆ PODMUCH WIATRU
Rozmowa z Rafałem Pasińskim po wypadku paralotniowym
( Wywiad z R.P. ukazał się w „Vario” Magazynie paralotniowym, Nr 3 (20), Przegląd Lotniczy – Aviation Revue Sp. z o.o., 2016 )
Pasja to dla wielu pilotów sens życia – bez niej trudno im radzić sobie z ponurą codziennością, wszelkimi problemami. Dla niektórych znaczy tak dużo, że nawet poważny wypadek i będąca jego rezultatem niepełnosprawność nie są w stanie oderwać ich od walki o ponowne uprawianie hobby.
Latanie paralotnią kojarzy się z całkowitą fizyczną sprawnością – sportem ludzi absolutnie zdrowych ! Rafał był swego czasu dobrze zapowiadającym się paralotniarzem – nieszczęśliwy wypadek, jakiemu uległ pozbawił go jednak dłoni. Pilot musiał zakończyć paralatanie. Dzisiaj jest nadal młodym człowiekiem, pochodzący z Chełmna, ale już nieco starszym, prawie 30-letnim mężczyzną. Mimo wypadku optymistycznie patrzy na świat. Zawsze uśmiechnięty. Bardzo chciałby wrócić do latania...
Zapraszam do przeczytania wywiadu z Rafałem Pasińskim - niezwykle inspirującą osobą na którym przykładzie ze smutkiem piszemy, iż wypadki paralotniowe pociągają ze sobą wiele negatywnych konsekwencji ...
Wypadki paralotniowe – wspólny problem !
( Artykuł ukazał się w „Vario” Magazynie paralotniowym, Nr 1(6), Przegląd Lotniczy – Aviation Revue Sp. z o.o., 2013 )
Co się z nami dzieje, kiedy umieramy ? To prawdopodobnie najczęściej, a zarazem najbardziej kłopotliwe z pytań, jakie zadają sobie ludzie od wielu pokoleń. Niestety, dzisiejszy człowiek nie jest ani trochę bliższy odpowiedzi na to zasadnicze pytanie aniżeli jego przodek tysiące lat temu, kiedy po raz pierwszy zaczął się nad tym zastanawiać. Ale są ludzie, całkiem zwyczajni..., którzy znaleźli się na krawędzi śmierci, którzy wiedzą, że zdrowie i życie ludzkie jest wartością nadrzędną !
KTÓRY PILOT PRZYWALI W DRZEWO?
(Artykuł ukazał się w „Vario”, Magazynie paralotniowym, Nr 2(11), Przegląd Lotniczy – Aviation Revue Sp. z o.o., 2014)
Stare powiedzenie paralotniarzy mówi, że pilotów dzielimy na tych co „przywalili” w drzewo i tych co „przywalą”.
Dlatego warto poświęcić kilka słów na omówienie niby oczywistej mądrości, co się ludziom dość często przydarza albo lada dzień przydarzy.
Wypadki zawsze były i zawsze będą. Można jednak ograniczyć liczbę niepożądanych zdarzeń. Istotą jest nie powielanie błędów kolegów, którzy „lądują” na drzewach lub przywalają tuż za drzewem.
Paralotnia nie rozróżnia płci, nie wie ile pilot posiada pieniędzy w banku, jakie stanowisko zajmuje. Liczą się: wiedza i umiejętności.
Zacznijmy od wiedzy.
Zmora turbulencji
(Artykuł ukazał się w „Vario” Magazynie paralotniowym, Nr 2(15), Przegląd Lotniczy – Aviation Revue Sp. z o.o., 2015)
W poprzednich artykułach pisałam o zwiększonym prawdopodobieństwie wystąpienia niepożądanego zdarzenia podczas wykonywania lotów blisko ziemi w wyniku opływania powietrza wokół przeszkód terenowych.
Niestety, bardzo częstym problemem, z którym borykają się piloci są strefy turbulentne w pobliżu ziemi. Problem ten jest istotny zarówno dla początkujących paralotniarzy stawiających swoje pierwsze kroki w lataniu, jak również dla tych co wykonują długodystansowe przeloty. Potwierdzają to zgłoszone na przestrzeni ostatnich lat zdarzenia – są one przyczyną bardzo częstych wypadków paralotniowych. Fakty, jakie zostaną tutaj przedstawione, wydają się oczywiste, jednakże pomimo swojej „oczywistości” nie znalazłam jeszcze w czasie swojej przygody z paralataniem wyczerpującej publikacji na ten temat.
Zacznijmy zatem od faktów.
NIEDOCENIONE ZAGROŻENIA PODCZAS WYKONYWANIA WING OVERÓW
(Artykuł ukazał się w „Vario”, Magazynie paralotniowym, Nr 4(9), Przegląd Lotniczy–Aviation Revue Sp. z o.o., 2013)
Ostatnimi czasy można zauważyć intensywny rozwój akrobacji, freestyle ( tł. wariacje ) wykonywanych przez mężczyzn. Taki sposób spędzania wolnego czasu uprawia coraz większe grono pilotów paralotni na płaszczyźnie amatorskiej lub rekreacyjnej. Niepokojące jest to, że zdarzają się wypadki podczas wykonywania akro ewolucji na paralotniach. Prognozy na 2013 nie pozwalają liczyć na znaczącą poprawę bezpieczeństwa w środowisku paralotniowym.