Dużo się mówi o polskich pilotach, a o wspaniałych lotniczkach - grobowa cisza …
Data publikacji : 08.03.2018

8 marca 1910 roku Raymonde de Laroche pochodzenia francuskiego otrzymała jako pierwsza kobieta na świecie licencję pilota Międzynarodowej Federacji Lotniczej. Wtedy nie obchodzono jeszcze Dnia Kobiet, lecz trzeba przyznać, że dzisiaj data ta wydaje się mieć podwójne znaczenie. Laroche zginęła  w wypadku lotniczym kilka lat później.

W 1911 roku Harriet Quimby uzyskała licencję pilota International Aeronautics Federation i stała się drugą kobietą z licencją pilota na świecie i pierwszą, która samotnie przeleciała nad Kanałem La Manche. Zginęła w wypadku lotniczym kilka miesięcy później.

W roku 1953 amerykańska pilotka - Jacqueline Cochran jako pierwsza kobieta na świecie przekroczyła barierę dźwięku. To pierwsza kobieta, która pilotowała bombowiec przez Atlantyk.

Jednak ikoną przestworzy była Amelia Earhart.

Mimo, że miała problemy z prawidłowym lądowaniem i obsługą radia, które ciągnęły się od samego  początku nauki to była pierwszą kobietą, która w 1932 roku pokonała samotnie Atlantyk. Zaangażowała się wspólnie z Jacqueline Cochran w działania mające na celu zniesienie barier stawianych kobietom, które chciały zająć się lotnictwem. 
Zginęła w wypadku lotniczym podczas próby lotu okrążenia kuli ziemskiej wzdłuż równika razem z nawigatorem.

Wspomnieć też trzeba o polskich pilotkach II wojny światowej.

Wszystkie trzy : Jadwiga Piłsudska-Jaraczewska, Stefania Wojtulanis-Karpińska i Anna Leska-Daab przed wojną zapalone szybowniczki, w czasie wojny służyły w Air Transport Auxiliary (ATA), brytyjskiej służbie pomocniczej Royal Air Force (RAF).  

Praca kobiet pilotek w ATA była wyjątkowo trudna. Loty odbywały się w ekstremalnych warunkach pogodowych. Polki musiały opanować pilotaż samolotów przeróżnych typów, począwszy od lekkich płatowców szkolnych i dyspozycyjnych do ciężkich bombowców wielosilnikowych. Samolotom tym często brakowało pełnego wyposażenia oraz pomocy nawigacyjnych. Loty tego rodzaju kryły groźne niespodzianki do pokonania. Za sterami samolotów zginęło 15 kobiet służących w ATA, m.in. pionierka brytyjskiego lotnictwa - Amy Johnson.

Na zakończenie wspomnieć jeszcze wypada o nowej „królowej powietrza". Wśród pilotek w lotnictwie lekkim, która zdobyła sobie rozgłos w Polsce w ostatnich latach, wymienić należy Klaudie Bułgakow. W 2013 zdobyła Mistrzostwo Świata w paralotniarstwie swobodnym. Od 2011r. jest Mistrzynią Polski.

 Źródło: wikipedia.pl